Lubartów, czerwiec 2019
Konsultujemy Regulamin utrzymania porządku i czystości na terenie Miasta Lubartów
Piątego czerwca odbyło się spotkanie konsultacyjne w sprawie projektu Regulaminu utrzymania porządku i czystości na terenie Miasta Lubartów.
Przy okazji, przypominamy, że informacje o konsultacjach znajdują się na stronie Biuletynu Informacji Publicznej w zakładce: "Konsultacje Społeczne". Oczywiście, nie od rzeczy byłoby publikować te informacje także na miejskiej stronie.
Na konsultacjach usłyszeliśmy z jednej strony, że mieszkańcy nie byli poinformowani, a z drugiej, że radni konsultowali się z mieszkańcami. Możemy przyjąć, że radni poinformowali swoich wyborców o konsultacjach? Przynajmniej tych, z którymi się konsultowali? Jeżeli tak faktycznie było, to chyba wyborcy nie poczuli się zaproszeni przez swoich radnych, skoro nie przyszli.
Żałujemy, bo to ważny dokument.
Wracając do dyskusji nad projektem Regulaminu utrzymania porządku i czystości w Mieście Lubartów. Większość czasu zajęła dyskusja na temat zapisu §13 punktu 5, który brzmi:"Dla nieruchomości w zabudowie wielolokalowej oraz dla zespołu budynków zabudowy jednorodzinnej dopuszcza się zlokalizowanie i wyposażenie w pojemniki jednego zbiorczego punktu gromadzenia odpadów, wspólnego dla kilku nieruchomości."
Co to konkretnie oznaczałoby dla mieszkańców budynków jednorodzinnych?
I tu pojawiają się na scenie znani aktorzy - szczury. W trakcie poprzedniej batalii na rzecz zmiany lokalizacji Zakładu Zagospodarowania Odpadów byliśmy posądzani o szczurofobię. Nie ma sensu przytaczać wszystkich naszych obaw, ale faktycznie uznawaliśmy, że funkcjonowanie sporego zakładu w granicach miasta rodzi zagrożenie kolonizacji miasta przez gryzonie. I faktycznie - trudno panować nad porządkiem w ZZO. Lokalnie sprawa przedstawia się inaczej. Wiaty śmietnikowe przy blokach nie budzą żadnych wątpliwości i nie słyszeliśmy, że mieszkańcy mają tego typu problemy w Lubartowie. W tym konkretnym przypadku wychodzimy na szczurofilów, bo podoba nam się pomysł utworzenia wiat dla mieszkańców domków jednorodzinnych.
Do czego przekonywali nas urzędnicy?
Miasto mogłoby wygospodarować jakiś teren, na którym znalazłoby się miejsce dla altany śmietnikowej. Dla kogo to rozwiązanie mogłoby być atrakcyjne?
Z pewnością dla osób, które nie dysponują dużą działką i dla których składowanie odpadów na terenie posesji do czasu odbioru stanowi problem. Nie byłoby potrzeby gromadzić niektórych rodzajów odpadów przez 2-3 miesiące. Co oznacza, że i zapotrzebowanie na worki byłoby mniejsze. Wychodzimy ze swoją siatką na odpady - wracamy ze swoją siatką na odpady.
Jakie można mieć uwagi do tego rozwiązania? Odległość od domów - zbyt duża dla niektórych do wynoszenia odpadów, a zbyt mała, jeśli chodzi o odległość od altany śmietnikowej i związane z tym uciążliwości.
Uważamy, że to proponowane rozwiązanie powinno być opcją dowolną dla mieszkańców tam, gdzie wspólnie ustalą, że jest to możliwe. Dobrze byłoby też ustalić od razu formalne ramy: minimalną odległość, kwestie nadzoru i tym podobne.
Liczymy, że dyskusja nad Regulaminem będzie jeszcze trwała, bo w związku z naszym wyjściem ze Związku będzie to najważniejszy dokument regulujący gospodarkę odpadami w mieście.
Zapraszamy do obejrzenia i wysłuchania kilku fragmentów dyskusji. Czekamy na Wasze głosy.
https://www.youtube.com/watch?v=aJAkH0Txdn0
https://www.youtube.com/watch?v=ukj0US-snOQ
https://www.youtube.com/watch?v=DUF032E4524